deszcz wiatr zimno klotnie arriva
poza tym caly czas deszcz, wiatr. sam w takich warunkach nie przejechalbym stu metrów. powrót arrivą z kornatowa. taki kawałek za 8.50?
Proszę nie przeklinać, pierwsze ostrzeżenie dla użytkownika speedfan!
MODERATOR 12:41 poniedziałek, 15 czerwca 2009
no pewnie ze PKP jest lepsze - Arriva to chuje i zydy!!
speedfan 08:14 poniedziałek, 15 czerwca 2009
Co z tego ze przewozy regionalne, tą runde pojedynku PKP vs. Arriva wygrywa PKP
Anonimowy tchórz 07:50 poniedziałek, 15 czerwca 2009
klotni ciag dalszy. sio dzieci, sio. idzcie sie klocic na dwor.
ursua 06:43 poniedziałek, 15 czerwca 2009
normalnie - bo jechales InterRegio - a to pociag PKP Przewozy Regionalne. zupelnie inna bajka niz pospieszny PKP Intercity :)
speedfan 21:22 niedziela, 14 czerwca 2009
jutro w pracy zeskanuje bilety i wrzucę na bloga, zobaczysz.
maciek998 21:04 niedziela, 14 czerwca 2009
zapłaciłem 16 zl + rower 1 zl jak mogło mi się pokręcić??
zastanawialem ile razy bedzie ci sie chcialo je umieszczac po moich "delete"-ach :)
speedfan 20:58 niedziela, 14 czerwca 2009
a co do ceny to zawsze w transporcie zbiorowym sa stawki degresywne - kazdy kolejny przejechany km jest tanszy.
co do ceny z Ilawy to tez maly sie mija z prawda, poniewaz Ilawa-Torun w pospiesznym to 21,00 zł za czlowieka i 5,00 zł za rower a wiec 26,00 zł (a nie tak jak twierdzisz 2 x 8,50 = 17 zł).
najpierw przeciągnął cie na swoja stronę, a teraz kasuje komentarze :/
maciek998 20:27 niedziela, 14 czerwca 2009
Swoją droga pośpiech z Iławy (z rowerem) kosztuje tylko 2 razy więcej!
ale z ciebie malkontent :P a mowiles ze tak ci sie podobalo! :)
speedfan 19:26 niedziela, 14 czerwca 2009