przez zlotorie, dalej zoltym szlakiem i do silna. powrot szosa. najpierw w kaszczorku na szczesliwej trafilem na zaskronca (Natrix natrix) wygrzewajacego sie na szosie. zanim wyjalem aparat byl juz na polu.
potem jadac przez las spotkalem na drodze klepe (Alces alces) z mlodym. w pierwszej chwili pomyslalem, ze to kon zwial komus do lasu. klepa stala na drodze z 40-50 sekund przygladajac sie mi. potem weszla do lasu, a za nia przebiegl mlody. szkoda, ze nie zdazylem zrobic zdjec :(.
do suchatówki niebieskim szlakiem mennonitów. trochę się zgubiłem w małej nieszawce i wywaliło mnie na trasę do bydgoszczy :/. w cierpicach w las na niebieski szlak.
po raz kolejny muszę stwierdzić, że to najlepszy szlak w okolicy. w suchatówce na drugą stronę dk15 i lasem w stronę poligonu. dalej jego skrajem, drogą pożarową nr 11 do poznańskiej.